Ale ja się cieszę że są już takie pyszne mandarynki!:DDD uwielbiam je!:) ajj kto ich nie lubi?:)
Dzisiaj bardzo kaszomannowo:)
Do gotującego się mleka z odrobiną wody wsypałam kaszę manną i gotowałam ok. 4 minut;
Jedną część wyłożyłam na dno naczynka;
Następnie ułożyłam warstwę musli;
Do reszty kaszy, która została w garnku, dodałam odrobinkę stevii, kakao i kardamonu, wszystko wymieszałam i dodałam odrobinkę mleka i momencik podgrzałam. Kakaową kaszę ułożyłam na musli;
Wszystko posypałam siemieniem lnianym i otrębami żytnimi i mandarynką