Wszystko zaczęło się od wysłania przepisów wraz ze zdjęciami na konkurs organizowany przez firmy KUPIEC i MASTERCOOK. Trzeba było wysłać 3 przepisy:
"1. jedną potrawę z wykorzystaniem produktu firmy Kupiec
2. jedną potrawę pieczoną w piekarniku
3. jedną potrawę regionalną ze swojego regionu."
Jednym z przepisów zgłoszonych przeze mnie był Mazurek ryżowy
Z pośród nadesłanych zgłoszeń wyłoniono 11 laureatów i zwycięzcę, którzy wygrywali udział w Warsztatach Fotografii Kulinarnej.
Ku mojemu naprawdę OGROMNEMU! zdziwieniu nagrodę główną wygrałam ja :)) za co serdecznie chciałam wszystkim podziękować. To wyróżnienie stało się powodem tego, że uwierzyłam w siebie. O wygranej dowiedziałam się w momencie gdy kompletnie nic mi nie wychodziło, zastanawiałam się co dalej zrobić ze swoim życiem... w którą stronę się kierować... czym się zająć... jak sobie wszystko poukładać, żebym ruszyła z miejsca.
Co najzabawniejsze w tej całej sytuacji... o mały włos a nie wysłałabym swojego zgłoszenia!!!
Miałam chwile zwątpienia w których myślałam "boże ale po co się mam zbłaźnić swoimi zdjęciami, przecież wiadomo że nie są wystarczająco dobre". Mając w głowie pomysły na przepisy chodziłam po sklepie i kilkukrotnie wyjmowałam i wkładałam z powrotem produkty niezbędne do moich dań. Ale na szczęście wojna myśli w mojej głowie zakończyła się sukcesem dla mnie!:))
Gdyby nie to, pewnie nie byłabym dzisiaj tak bardzo szczęśliwa jak jestem :))))
Sprawdzając wyniki dosłownie modliłam się żebym dostała się na te warsztaty. Bardzo ale to bardzo mi na nich zależało. A tutaj spotkała mnie TAKA OGROMNA NIESPODZIANKA!!!
Wracając do Warsztatów które odbyły się 22 marca 2013 we Wrocławiu:
Spotkałam na nich grupkę cudownych ludzi! Uczestników, organizatorów i prowadzących nasze zajęcia.
Zostaliśmy podzieleni na grupki i w 4 osobowych zespołach uczyliśmy się wielu magicznych sztuczek :D Już nie mogę się doczekać aż je wszystkie wypróbuję :))
Po kolei zajęcia z moją grupą (czyli z Anią, Marzeną i Kasią) prowadzili:
*Piotr Kucharski - z którym miałam przyjemność po raz kolejny się spotkać - mój osobisty guru (cała rodzina o tym wie!:))) ) nie tylko ze względu na pasjonujące zacięcie kulinarne, ale również za jego dobre słowo, cierpliwość, uśmiech, humor i ciepłą rodzinną atmosferę.
*Wspaniała stylistka kulinarna Irmina, która swoją lekkością w podejmowaniu decyzji i urzeczywistnianiu swoich wizji ujęła fotografa Karola Krukowskiego. Ta młoda kobieta jest no po prostu NIESAMOWITA!!! Widać, że kocha to co robi i strasznie zazdroszczę jej takich niesamowitych pomysłów.
*Małgorzata Kujda- fotograf kulinarny, który ukazał nam laikom możliwości tych naszych wspaniałych aparatów i jak robić zdjęcia w świetle dziennym. Każdy z nas miał możliwość "pobawić się" profesjonalnym aparatem (jest strasznie ciężki:P )
*Karol Krukowski - fotograf (niekulinarny! :) ) który urzekł mnie swoją swobodą łapania kontaktu z ludźmi, wesołością i chęcią pomocy. U niego uczyłyśmy się robienia zdjęć w domowych warunkach przy oświetleniu sztucznym. Poza ogromem informacji, który nam przekazał pogaduszki na inne tematy były nieodłączną częścią warsztatów :))))
Na koniec nastąpiło rozdanie nagród.
Wszyscy dostali torbę z produktami KUPCA.
Nagrodą główną był aparat fotograficzny.
Została również rozlosowana nagroda w formie maszyny do lodów którą wygrała Kasia:)
Może zabrzmi to banalnie, ale te Warsztaty zmieniły mnie, moje nastawienie i przełamały falę moich porażek. Dziękuję każdemu z osobna za swój wkład w ten konkurs za uśmiech i każdą choć krótką ale bardzo znaczącą dla mnie rozmowę. Dziękuję za zaangażowanie i wspólną radość z przeżywanych emocji :)))) BYŁO WSPANIALE!!!
Jeszcze raz z całego serca dziękuję! :)
oraz gorące podziękowania organizatorom (firmom):
Marcela, ja też dziękuję za wspólne chwile i za możliwość poznania Ciebie:-) A Twoja nagroda bardzo zasłużona i specjalnie dla Ciebie. Dobrze, że w końcu uwierzyłaś w siebie, tak trzymać, bo masz ogromny potencjał:-)!
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje! :))
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo było miło Cię poznać :) cieszę się, że wygrałaś nagrodę główną, bo naprawdę Ci się należała - no i mamy teraz takie same aparaty :) :) Gotuj dalej tak wspaniale i rób teraz sliczne zdjecia :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńsuper, milo było poznac.
OdpowiedzUsuń